W dniach od 3 do 7 lutego 2014 roku podczas ferii zimowych członkowie Stowarzyszenia z regionu wielkopolskiego czynnie włączyli się w akcje remontu (odnowienia) klasy szkolnej jednego z Gnieźnieńskich gimnazjów. Prowokatorem tego całego "zamieszania" była osoba, która uczęszcza do w/w gimnazjum i która kryje się pod pseudonimem "Elf" czyli córka naszego kolegi Andrzeja.
Prace jakie mieliśmy do wykonania za pomocą materiałów, które pozyskane zostały od naszego członka wspierającego firmy Selena to między innymi odnowienie ścian i sufitu, wykonanie aneksu sanitarnego, zabudowa instalacji. Poniżej publikujemy podziękowania jakie skierowane zostały do nas od wychowawczyni uczniów korzystających z tej klasy.
PODZIĘKOWANIA KIEROWANE DO STOWARZYSZENIA GLAZURNIKÓW I SPECJALISTÓW ROBÓT WYKOŃCZENIOWYCH - WIELKOPOLSKA
Minął tydzień od rozpoczęcia akcji dobrego serca i dobrego ciasta. Moja stara i odrapana sala lekcyjna nr 15 zamieniła się w słoneczne pomieszczenie, gdzie obecnie pachnie świeżością i można wprowadzić wiele zmian. Dnia 3 lutego br. do pomieszczenia wszedł pan Andrzej Stemplewski i zwątpił w kobiecą siłę, więc nie pozostało mi nic innego jak wyprowadzić szefa z błędu. Kawa nr 1, ciasteczko, kawa nr 2, ciasteczko, kawa nr 3...tak naprawdę w trakcie remontu panowała miła atmosfera. W drugim dniu remontu miałam okazję poznać wszystkich tych panów, którzy nadwerężali swoje mięśnie i nadstawiali swoje karki, żeby sala w Gimnazjum nr 1 wyglądała estetycznie. Tak naprawdę to wiele zawdzięczam prezesowi regionalnemu stowarzyszenia SGSRW panu Andrzejowi Stemplewskiemu, który wyświadczył mi przysługę przysyłając córkę do mojej klasy. Bo jak wiekszość znaków na niebie podpowiada, malowanie doszło do skutku dlatego, że wszyscy kochają Zuzię - Elfa, a cała akcja nosi jej nazwę ,,Malujemy salę Elfa".
Na ręce prezesa składam osobiste podziękowania za poważne potraktowanie zadania i niezostawienie mnie w połowie drogi. Na ręce przemiłych panów składam gorące podziękowania za umiejętności, cierpliwość, żart, a także punktualność oraz odpowiedzialność. W skład grupy fachowców wchodzili panowie z Gniezna, czyli pan Andrzej w białych spodniach oraz pan Rafał Rojewski, pozostali to panowie Piotr Jura i Paweł Radziejewski ze Śremu, pan Grzegorz Bugaj z Szamocina, pan Mariusz Jerzykowski z Koziegłów, pan Marek Prędki z Pamiątkowa, także panowie Michał Kędziora oraz Piotr Wieczorek z Pobiedzisk. Panowie, dziękuję za pobrudzone dłonie i życzę takiej werwy, jaką otrzymał od natury mój wujek z Koziegłów :)
Tak na przyszłość, niech stowarzyszenie rozwija się prężnie i zawsze opiera sie na pozytywnych i budujących wartościach, np. osiąganie czystej satysfakcji z zadowolenia innych ludzi. Starałam się, żeby o charytatywnej działalności stowarzyszenia usłyszała i prasa, i telewizja. Panowie, czytajcie i ogladajcie.
Panu Andrzejowi dziękuję szerzej, bo jak sam widzi, dał przykład wielu innym osobom wchodzącym w skład całej klasy i dzięki jego charyzmie robimy więcej. Pozyskanie poważnego sponsora (SELENA-TYTAN) to dopiero zasługa, na którą wszyscy przecierają oczy! Więc dziękuję.
Nie pozwalajcie o sobie zapomnieć!
Karolina Potocka, wychowawczyni klasy Ie z najstarszego gnieźnieńskiego gimnazjum - Gimnazjum nr 1.
{youtube}Urxy5UjG9r8{/youtube}