Temat Szpachlowanie tapety z włókna szklanego

A ja mam inne pytanie czy nakładał ktoś z Was szpachlę na tapetę z włókna szklanego.Tapeta ma wzór worka i trzyma się mocno.

Jacek Murlikowski napisał: A ja mam inne pytanie czy nakładał ktoś z Was szpachlę na tapetę z włókna szklanego.Tapeta ma wzór worka i trzyma się mocno.

Jacku są tapety gładkie z włokna szklanego specjalnie służące jako podkład pod gładź na bardzo spękane tynki... Poza tym odpowiedz sobie na proste pytanie czym jest fizelina... Jedynym problemem jest klej pod tapetą bo nie wiesz jaki zastosowano...ale skoro się dobrze trzyma to należy tylko jeszcze wykonać próbę czy po aplikacji szpachli dalej jest dobra przyczepność ... Jezeli tak to do przodu..

Janusz właśnie tak myślałem tylko obawiam się że ten wzór jest trochę wypukły i nie wiem jak to będzie.No ale pożyjemy zobaczymy

janusz_matuszewski napisał:

Jacek Murlikowski napisał: A ja mam inne pytanie czy nakładał ktoś z Was szpachlę na tapetę z włókna szklanego.Tapeta ma wzór worka i trzyma się mocno.

Jacku są tapety gładkie z włokna szklanego specjalnie służące jako podkład pod gładź na bardzo spękane tynki... Poza tym odpowiedz sobie na proste pytanie czym jest fizelina... Jedynym problemem jest klej pod tapetą bo nie wiesz jaki zastosowano...ale skoro się dobrze trzyma to należy tylko jeszcze wykonać próbę czy po aplikacji szpachli dalej jest dobra przyczepność ... Jezeli tak to do przodu..

A jakiej szpachli byś użył na próbę

Jacek Murlikowski napisał: Janusz właśnie tak myślałem tylko obawiam się że ten wzór jest trochę wypukły i nie wiem jak to będzie.No ale pożyjemy zobaczymy

Witam ,
A zastanów sie jak to zaszlifujesz , lepiej zerwij to do zera i zacznij od początku .

Andrzej Kryszkiewicz napisał:

Jacek Murlikowski napisał: Janusz właśnie tak myślałem tylko obawiam się że ten wzór jest trochę wypukły i nie wiem jak to będzie.No ale pożyjemy zobaczymy

Witam ,
A zastanów sie jak to zaszlifujesz , lepiej zerwij to do zera i zacznij od początku .

Zrobię próbę i opiszę

brawo jeden dzielny

Niestety nie miałem okazji poszpachlować tej tapety gdyż pomimo zapewnień inwestora że tapeta jest dobrze położona i trzyma się mocno to ja ją zwinąłem jak dywan. Była przyklejona na farbe co baaardzo ułatwiło zerwanie .Inwestor zrobił tak Także po problemie

Jacek Murlikowski napisał: Niestety nie miałem okazji poszpachlować tej tapety gdyż pomimo zapewnień inwestora że tapeta jest dobrze położona i trzyma się mocno to ja ją zwinąłem jak dywan. Była przyklejona na farbe co baaardzo ułatwiło zerwanie .Inwestor zrobił tak Także po problemie

I "brawo Ty".... reasumując tapeta nie wytrzymała próby przyczepności... Natomiast gdyby wytrzymała to odpowiadając Januszowi ja bym to najpierw potraktował warstwą gładzi szpachlowej a następnie warstwą gładzi finiszowej... I sprawa wypukłosci byłaby załatwiona... A 90% gipsów szpachlowych ma taką retencje wody że wystarczają na przeprowadzenie próby przyczepności tapety..m

szpachlowałem jakieś 2 lata temu fragment ściany z przyklejoną tapetą z włókna szklanego wzór worka. sprawdziłem siłę związania- nie byłem w stanie wyrwać włokien, nie mówiąc o zdjęciu tapety. jakieś miejsce z pęcherzem wyciąłem. Wstępnie przeszpachlowane startówką (tutaj chyba był to siniat planfix..?). na to poszedł gipsar (chyba nawet w wersji uni). Wyszło piknie. przemalowane 7s fluggera. Jeśli podłoże jest mocne i dobrze się trzyma- spokojnie można, jak dowodzi doświadczenie.