Od lat zajmuję się tylko stolarstwem lecz ostatnio, ze względu na dużą ilość wolnego czasu postanowiłem odświeżyć drzwi. Drzwi zwykłe, ramiaki sosnowe oklejone z obu stron płytą pilśniową. Ku mojemu zdziwieniu mimo czterokrotnego malowania, na drzwiach ciągle widać smugi po wałku. Do malowania użyłem farby podkładowej Armstead - biała, quick dry - gloss (jeden raz), czas schnięcia 6 godzin, kolejne malowania to Dulux - biała quick dry - gloss, czas schnięcia również 6 godzin.
Mam pytanie do fachowców, co robię nie tak, że cały czas pozostają smugi, odcienie po wałku?
Stosowałem dwa rodzaje wałków - gąbkowy i z krótkim włosiem, bez znaczenia, po każdym było widać smugi.