Temat Caparol. Farby - Opinie wykonawców

Dosyć często używam z Caparola Samtex 7 E.L.F. i Samtex 3 E.L.F.
Nie używałem białej, ale kolory zgadzają się z wzornikiem i wychodzą ładnie. Jeśli chodzi o krycie to "3" kryje kiepsko, "7" natomiast całkiem przyzwoicie.
Ostatnio na niskobudżetową inwestycję ojciec kupił farbę "inwestycyjną" Caparola, i rzeczywiście jest szara a nie biała. Ale czego chcieć od farby za 4dych 10l. To 2/3 ceny eco Śnieżki.

Robert Sychowicz-Korzeń napisał: Dosyć często używam z Caparola Samtex 7 E.L.F. i Samtex 3 E.L.F.
Nie używałem białej, ale kolory zgadzają się z wzornikiem i wychodzą ładnie. Jeśli chodzi o krycie to "3" kryje kiepsko, "7" natomiast całkiem przyzwoicie.
Ostatnio na niskobudżetową inwestycję ojciec kupił farbę "inwestycyjną" Caparola, i rzeczywiście jest szara a nie biała. Ale czego chcieć od farby za 4dych 10l. To 2/3 ceny eco Śnieżki.

Te gówno santeks 3 10 l kosztuje 178 zł , wiec nie jest to tanie .
Caparol silikonowy bieli też ma tragiczna , a krycie do dupy .
Płytę zieloną zagruntowaną trzeba 3 razy malować .

staram się malować 7 bo droższa,i lepiej kryje. # trzeba rzeczywiście robić biały podkład, albo malować 3 razy. Dlatego lubię caparola, bo fajny rabat mam w sklepie
Ale wolał bym malować fuggerem, niestety we fuggerze nie mam rabatu.

slawek_Werkowski napisał: Kupiłem wczoraj farbę KABE Lateksową matową i przemalowałem tą badziewiastą caporol - santeks 3 .
Biel Kabe to jak dzień do nocy i krycie KABE ma dużo lepsze .

Słyszałem że dobra farba to nie ta co dobrze kryje. Biała tania i dobrze kryjąca dużo kredy ma, ale nie pamiętam gdzie to słyszałem.
Bardzo dobrze kryjącą farbę to ostatni sobie sam zrobiłem.
Wlałem do hoboka 20lstarej śmierdzącej śnieżki max, 5l starego gruntu, 20l wapna hydratyzowanego namoczonego w wodzie i pół szklanki szkła wodnego.
Pokryło stary zagrzybiały sklep na raz. Kosztowało prawie nic. Farba byłe na tyle tiksotropowa, że nabierałem ją kielnią, i żeby mi się na wałek nabrała to musiałem wałkiem uderzyć, to się dopiero rozpływała.
A największą zaletą tej farby jest to że dziad który nam sklep wynajął, a potem różne cyrki odstawiał najprawdopodobniej niczym tego już nie pomaluje jak nie zeskrobie

Farb kabe nie lubię, ale malowałem primą i perfectą. Perfecta jest niezła ale za te pieniądze kupię śnieżkę max, która moim zdaniem jest lepsza. Natomiast prima jest tragiczna. Dopiero po 4 malowaniach przykryła mi różnice między szarą płytą a jakimś (nie pamiętam jakim) gipsem na łączeniach.

Ja ostatnio doceniłem zalety tynków strukturalnych - www.budujto.pl/pl/c/Tynki-Dekoracyjne-i-strukturalne/149 przeczytałem sobie artykuł i poszedłem za tym, co proponują i powiem Wam, że w ogóle nie żałuję Tynk strukturalny wydaje mi się ciekawym rozwiązaniem do farby, nie tylko fajnie kryje, ale także jest mało popularny, wiec dom fajnie się wyróżnia na tle innych. Jeśli chcecie coś niestandardowego i nietuzinkowego, to tego typu krycie ściany będzie dla Was w sam raz! A i ceny nie są jakieś mega wygórowane (choć robocizna może być, ale łątwo samemu nakładać).