Pierwsze Mistrzostwa organizowane przez SGSRW wraz z członkami wspierającymi i sponsorami już za nami. Jako pierwsi w 2013 roku w zmaganiach stanęli rzemieślnicy z województwa wielkopolskiego. Zawody odbyły się 18 maja 2013 roku na malowniczym Gnieźnieńskim rynku. Do rywalizacji o podium przystąpiło szesnaście osób.
O godzinie ósmej rano, zapoznano uczestników z projektem do wykonania (symbol Gniezna) i omówiono oczekiwania wobec pracy. Każdy z zawodników otrzymał projekt do własnej dyspozycji oraz ogólne zasady BHP obowiązujące na stanowisku pracy. Firmy Selena (z marką Tytan), Sopro, Tubądzin, Ultrament i Raimondi, które sponsorowały Mistrzostwa, rozdały uczestnikom materiały potrzebne do wykonania pracy, udostępniły narzędzia oraz roboczą odzież ochronną.
Panowie zmagali się z symbolem Gniezna przez prawie 8 godzin. Ich poczynaniom, bacznie przyglądali się sędziowie, których uwadze nie umknęły nawet najdrobniejsze szczegóły. W składzie komisji sędziowskiej znaleźli się panowie Rafał Kukla, Paweł Jacheński, Tomasz Zakrzewski oraz Janusz Mołda, który objął funkcję przewodniczącego. Koniec zawodów według harmonogramu przewidywany był na godzinę szesnastą i tak też się stało. Komisja sędziowska po zliczeniu punktacji była gotowa do ogłoszenia wyników.
W obecności prezydenta miasta Gniezno Pana Jacka Kowalskiego i z jego rąk każdy z uczestników otrzymał pamiątkowy dyplom, a od firm wspierających drobne upominki. Pierwsza trójka otrzymała także puchary i cenne nagrody. Poniżej lista zwycięzców:
I miejsce Piotr Jura - Śrem
II miejsce Paweł Radziejewski - Śrem
III miejsce Waldemar Jackowski - Rawicz
Komisja sędziowska specjalnie wyróżniła pracę Daniela Sosnowskiego za interesującą interpretacje. Ciekawostką było to, iż młoda dziewczyna, mieszkanka Gniezna Zuzanna Stęplewska lat 13 wraz z wiceprezesem Stowarzyszenia Bogusławem Płońskim, składała ten sam projekt z przygotowanych wcześniej elementów. Projekt ten został przekazany na ręce Pana Prezydenta, jako dar dla miasta.
Serdeczne podziękowania należą się członkom wspierającym i sponsorom, bez których zawody by się nie odbyły, oraz Andrzejowi Stemplewskiemu "sprawcy całego zamieszania”, czyli organizacji zawodów, który podjął się tego wyzwania i dopiął całość na ostatni guzik. Podziękowania także dla całej komisji sędziowskiej.