Temat Kratka wentylacyjna

Od jakiegoś czasu w nowych blokach montują jakieś dziwne kratki wentylacyjne (podobno made in france), mają niby współpracować z napowietrznikami okiennymi. Wie może ktoś coś więcej?

Tak przez jedno powietrze ma wchodzić a przez drugie wychodzić a na poważnie pewnie znowu jakieś g... montują bo tanie i właścicielom ciemnotę wciskają

Tak a przez te nawietrzniki ucieka całe ciepło z mieszkania. U mnie jest na każdym oknie jeden nawietrznik, a w mieszkaniu zamiast ciepła jest chłód. Rozumiem na jednym lub dwóch oknach ale na wszystkich, komuś tylko kasę nabijają. I zamiast oszczędzać na ogrzewaniu to są straty przez nieudolne przepisy.

w nowych blokach, wyposażonych w wentylację mechaniczną (wentylatory na dachu) nawiewniki w oknach są niezbędne, aby nie powstawało podciśnienie w mieszkaniach i nie ciągnęło każdą szczeliną, a najważniejsze- żeby wentylatory miały co mieszać. Kratki wspomagają nawiewniki, posiadają regulację reagującą na wilgotność powietrza. Teoretycznie powinno wyglądać to tak, że gdy jest wyższa wilgotność powietrza w mieszkaniu, kratka mocniej uchyla klapkę, przez co więcej powietrza (wilgotnego) może być z mieszkania przez wentylator wyciągnięte. W takim układzie nawiewnik w oknie także powinien być sterowany przez poziom wilgoci. W praktyce natomiast wygląda to tak, że paski higroskopowe (sterujące szerokością otworu w nawiewniku i kratce) po roku do czterech lat mają dość i przestają pełnić swoje funkcje.
Sama idea jest słuszna, w erze gdzie każde okno jest szczelne, z klatki schodowej też nie może wlecieć świeże powietrze, bo drzwi zewnętrzne oraz łapacze powietrza uniemożliwiają ruch powietrza. w praktyce... cóż, nieco gorzej. ale w takich lokalach możecie palić nawet torfem (hihi) i zatrucie czadem jest mało prawdopodobne