Temat Adaptacja poddasza

Będę wykonywał adaptację poddasza na którym pomiędzy krokwiami jest wełna , następnie paroizolacja i nakręcona płyta osb. Ja muszę dołożyć 10 cm wełny oczywiście stelaże . Tylko zastanawiam się nad folią paroizolacyjną czy jeszcze jedna warstwa pod płytę gipsową ma sens. Jeżeli możecie to podpowiedzcie czy dawać tą folię czy nie.

Koszt newielki mysle ze na tym nikogo nie zrujnujesz finansowo

Czy ta osb musi tam zostać?Ja bym zdjął płytę,stelaż "grzybki" do krokwi,wełna dodatkowa,folia,k/g.

Tomala napisał: Czy ta osb musi tam zostać?Ja bym zdjął płytę,stelaż "grzybki" do krokwi,wełna dodatkowa,folia,k/g.

Musi nie musi ale ścianki działowe będzie dobrze kręcić

Folię trzeba dać i to porządnie, tym bardziej, że ewentualna wilgoć z pomieszczenia nie będzie miała możliwości wydostania się na zewnątrz przez OSB. Trochę to będzie dziwna kanapka.

Paroizolacja chroni wełnę przed wilgocią która przenika od środka ... Zakladam ze dodajesz 10cm bo istniejąca termoizolacja jest niewystarczająca wiec istnieje ryzyko powstawania skroplin punktu rosy w środku...
Wedlug tego powinieneś dac folię aby nie dopuścić do zawilgocenia dodawanej wełny...

Jacek Murlikowski napisał:

Tomala napisał: Czy ta osb musi tam zostać?Ja bym zdjął płytę,stelaż "grzybki" do krokwi,wełna dodatkowa,folia,k/g.

Musi nie musi ale ścianki działowe będzie dobrze kręcić

Jak stelaż na skosach zrobisz co 40cm,to obrys ścianek kręcisz potem do tego stelaża przez k/g,trzyma wystarczająco.

Żuczek napisał: Folię trzeba dać i to porządnie, tym bardziej, że ewentualna wilgoć z pomieszczenia nie będzie miała możliwości wydostania się na zewnątrz przez OSB. Trochę to będzie dziwna kanapka.

Ciekaw jestem jak wentylować to co chce dołożyć? Według minie należy zdjąć osb, folię, zrobić stelaż,dołożyć wełny, folia i może być osb lub gk. Warunek, że pierwsza warstwa wełny jest wentylowana.

Zbyszek Pankowski napisał:

Żuczek napisał: Folię trzeba dać i to porządnie, tym bardziej, że ewentualna wilgoć z pomieszczenia nie będzie miała możliwości wydostania się na zewnątrz przez OSB. Trochę to będzie dziwna kanapka.

Ciekaw jestem jak wentylować to co chce dołożyć? Według minie należy zdjąć osb, folię, zrobić stelaż,dołożyć wełny, folia i może być osb lub gk. Warunek, że pierwsza warstwa wełny jest wentylowana.

No własnie !

Żuczek napisał: Folię trzeba dać i to porządnie, tym bardziej, że ewentualna wilgoć z pomieszczenia nie będzie miała możliwości wydostania się na zewnątrz przez OSB. Trochę to będzie dziwna kanapka.

Też mi się tak wydaje , dodam jeszcze że wełna i folia między krokwiami jest ułożona do samej kalenicy i osb też , a sufity będą miały poziom jętek.

Żuczek napisał:

Zbyszek Pankowski napisał:

Żuczek napisał: Folię trzeba dać i to porządnie, tym bardziej, że ewentualna wilgoć z pomieszczenia nie będzie miała możliwości wydostania się na zewnątrz przez OSB. Trochę to będzie dziwna kanapka.

Ciekaw jestem jak wentylować to co chce dołożyć? Według minie należy zdjąć osb, folię, zrobić stelaż,dołożyć wełny, folia i może być osb lub gk. Warunek, że pierwsza warstwa wełny jest wentylowana.

No własnie !

Taka propozycja padła z mojej strony ale inwestor nie bardzo zgadza się na demontaż całości ze względu na koszty.Muszę sprawdzić czy pierwsza warstwa wełny jest wentylowana.Jestem trochę w kropce jak to ugryźć. Dach wraz z więźbą był wykonywany przez firmę która buduje domy szkieletowe . Przyjechał zmontowany na budowę postawili dźwigiem zakotwili i koniec. A teraz po kilku latach chcą zagospodarować poddasze no i trafiło na mnie

Jacek Murlikowski napisał:

Żuczek napisał:

Zbyszek Pankowski napisał:

Żuczek napisał: Folię trzeba dać i to porządnie, tym bardziej, że ewentualna wilgoć z pomieszczenia nie będzie miała możliwości wydostania się na zewnątrz przez OSB. Trochę to będzie dziwna kanapka.

Ciekaw jestem jak wentylować to co chce dołożyć? Według minie należy zdjąć osb, folię, zrobić stelaż,dołożyć wełny, folia i może być osb lub gk. Warunek, że pierwsza warstwa wełny jest wentylowana.

No własnie !

Taka propozycja padła z mojej strony ale inwestor nie bardzo zgadza się na demontaż całości ze względu na koszty.Muszę sprawdzić czy pierwsza warstwa wełny jest wentylowana.Jestem trochę w kropce jak to ugryźć. Dach wraz z więźbą był wykonywany przez firmę która buduje domy szkieletowe . Przyjechał zmontowany na budowę postawili dźwigiem zakotwili i koniec. A teraz po kilku latach chcą zagospodarować poddasze no i trafiło na mnie

A gdzie mają się generować te koszty,chyba że zdjęta,niewykorzystana osb.Wieszaki takie czy inne musi kupić.
A jak inaczej zamierzasz wykonać stelaż na skosach?Prawdopodobnie chcesz wykorzystać wieszaki sufitowe typu ES przykręcając do płyty OSB .Ja te wieszaki stosuję raczej na sufity bądź przedścianki,a kiedy mam belki na suficie lub skosie najlepsze są wieszaki grzybkowe "grzybki".

Tomala napisał:

Jacek Murlikowski napisał:

Żuczek napisał:

Zbyszek Pankowski napisał:

Żuczek napisał: Folię trzeba dać i to porządnie, tym bardziej, że ewentualna wilgoć z pomieszczenia nie będzie miała możliwości wydostania się na zewnątrz przez OSB. Trochę to będzie dziwna kanapka.

Ciekaw jestem jak wentylować to co chce dołożyć? Według minie należy zdjąć osb, folię, zrobić stelaż,dołożyć wełny, folia i może być osb lub gk. Warunek, że pierwsza warstwa wełny jest wentylowana.

No własnie !

Taka propozycja padła z mojej strony ale inwestor nie bardzo zgadza się na demontaż całości ze względu na koszty.Muszę sprawdzić czy pierwsza warstwa wełny jest wentylowana.Jestem trochę w kropce jak to ugryźć. Dach wraz z więźbą był wykonywany przez firmę która buduje domy szkieletowe . Przyjechał zmontowany na budowę postawili dźwigiem zakotwili i koniec. A teraz po kilku latach chcą zagospodarować poddasze no i trafiło na mnie

A gdzie mają się generować te koszty,chyba że zdjęta,niewykorzystana osb.Wieszaki takie czy inne musi kupić.
A jak inaczej zamierzasz wykonać stelaż na skosach?Prawdopodobnie chcesz wykorzystać wieszaki sufitowe typu ES przykręcając do płyty OSB .Ja te wieszaki stosuję raczej na sufity bądź przedścianki,a kiedy mam belki na suficie lub skosie najlepsze są wieszaki grzybkowe "grzybki".

Nie jest to moje pierwsze poddasze i wiem że na grzybkach jest najlepiej robić.Zanim wymyślili grzybki poddasza robiono na ES ach i do tej pory nic się z tym nie dzieje no chyba że zrobiono fuszerkę. Koszty powstają przy demontażu bo nie mam zamiaru robić tego za free, no i beblanie się w wełnie z mocowaniem grzybków też mi się nie uśmiecha więc też trzeba ją zdemontować a to też czas zajmuje a czas to pieniądz. Ja wiem że przy dużych inwestycjach oszczędność paru stówek to żadna oszczędność , ale klienci są różni. Przedstawiłem mu swój plan i teraz decyzja należy do niego. Szkoda odpuścić by było taką robotę , ale nie mam zamiaru odstawiać fuszerki a później świecić oczami . On teraz zaoszczędzi , a ja później stracę.