Temat Wężyk wc

Proszę o pomoc
Czy wężyk do WC może być trochę zgięty ?mieliśmy wymianę WC i początkowo był problem bo trochę przeciekał . Fachowiec założył teflon i teraz jest ok tzn nie leci woda ale czytalam że takie wężyki nie mogą być wygięte .już mieliśmy zalane mieszkanie więc się boje ze jak będę w pracy to może znowu coś się stać. A czy jest opcja żeby zakręcić wodę tylko na samym wężyku?

MagdCh83 napisał: Proszę o pomoc
Czy wężyk do WC może być trochę zgięty ?mieliśmy wymianę WC i początkowo był problem bo trochę przeciekał . Fachowiec założył teflon i teraz jest ok tzn nie leci woda ale czytalam że takie wężyki nie mogą być wygięte .już mieliśmy zalane mieszkanie więc się boje ze jak będę w pracy to może znowu coś się stać. A czy jest opcja żeby zakręcić wodę tylko na samym wężyku?

Można zakręcić sam dopływ wody do spłuczki , jeżeli jest założony kranik a na zdjęciach nie pokazałaś drugiego końca wężyka . Jeżeli chodzi o sam wężyk to nie powinien być zagięty i uszczelnianie teflonem to ostatnia deska ratunkowa tymczasowa.

Czyli najlepiej wymienić po prostu czy wężyk ? Kraniku nie mamy na drugim końcu
Nie rozumiem po prostu tego że był hydraulik który uszczelniał tym teflonem i nawet się nie zająknął że coś może być nie tak
A czy rodzaje wężyka też mają znaczenie ? Już wolę kupić jakiś porządny i plus do tego ten kranik
Mieszkamy na 9 piętrze . Jak coś się stanie to cały blok zalejemy.....

Wężyk nie powinien być ani zagięty (przełamany) ani naciągnięty. Należy pamiętać że wężyki są najbardziej wadliwym elementem układu, z tego między innymi powodu na połączeniu wężyka z instalacją powinien być zawór odcinający.
O ile dobrze widzę na zdjęciach to ów monter założył na podejściu spluczki jeszcze redukcję - to nie błąd a raczej nieprzygotowanie do zlecenia.
Zdecydowanie należy wymienić wężyk na odpowiedni po zdemontowaniu redukcji, poprzedzić zamontowaniem zaworka odcinającego. Wężyk z 10 cm dłuższy od aktualnego i w jednym odcinku. A najlepiej z podejściem 90 stopni.
O ile jest możliwość -bo po fotografiach nie wiadomo, to można pokusić się o przeniesienie podejścia w spłuczce na prawą stronę bo prawdopodobnie- po układzie wężyka do tego dochodze-zasilanie jest z prawej strony.
Dodatkowo ubezpieczenie mieszkania z opcją OC wskazane. I spać spokojnie.

Jeszcze jedno:
Samo zamontowanie zaworu nie gwarantuje że w przyszłości wężyk czy inny element nie strzeli i że nie dojdzie do zalania.
Wężyki powinno się co kilka lat (5-7) wymieniać.

Myślę że kolega wyżej wyczerpał temat, dodam tylko, że należy zwrócić uwagę przy dokręcaniu wężyka aby nie uległ skręceniu co ma miejsce na zdjęciu.

WITAM Uszczelnienie wężyka teflonem jest bez sensu , bo to uszczelnienie czołowe a nie na gwincie , co to znaczy trochę skręcony , to tak jak trochę szczelnie połączone , to są wrażliwe połączenia , bo najczęściej w nocy kiedy rozbiór wody jest najmniejszy w instalacji jest najwyższe ciśnienie i oplot metalowy wężyka zabezpiecza przed jego uszkodzeniem , jeśli oplot jest naruszony to co ma być zabezpieczone - czym BIK

BIK napisał: WITAM Uszczelnienie wężyka teflonem jest bez sensu , bo to uszczelnienie czołowe a nie na gwincie , co to znaczy trochę skręcony , to tak jak trochę szczelnie połączone , to są wrażliwe połączenia , bo najczęściej w nocy kiedy rozbiór wody jest najmniejszy w instalacji jest najwyższe ciśnienie i oplot metalowy wężyka zabezpiecza przed jego uszkodzeniem , jeśli oplot jest naruszony to co ma być zabezpieczone - czym BIK

Jacku zakładam że uszczelnił teflonem redukcję na plastikowym podejściu spluczki. Bo tak jak piszesz pakowanie teflonu, pakuł pod gwint wężyka z góry nie ma sensu. Tylko uszczelka dedykowana.